Do zmiany dzisiejszych planów zmusiły nas Koleje Śląskie. Okazało się że przy dzisiejszej pięknej pogodzie na wizytę w Wiśle zdecydowało się tak wielu podróżnych, że dla nas niestety zabrakło miejsc.
Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Zamiast Wiślańskiego Muzeum odwiedziliśmy Ustrońskie, a spacer po mieście również okazał się sporą atrakcją. Były lody i kawa, krótka wizyta na jarmarku rękodzieła ludowego.